Mniej pracowników, więcej własnej inicjatywy – cudzoziemcy w opolskim ZUS
Jesienią ubiegłego roku w rejestrach ZUS na Opolszczyźnie było ponad 20 tys. cudzoziemców z ponad 80 państw. W Polsce zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych z innym paszportem niż polski, było aż 662 tys. z ponad 140 krajów. Jak sytuacja ze składkującymi obcokrajowcami wygląda obecnie?
Opolski rynek pracy zasilali głównie przybysze ze wschodu. Do tej pory po Ukraińcach, najbardziej aktywni zawodowo byli obywatele Mołdawii, Białorusi, Gruzji, Rumunii oraz Bułgarii. Statystyki wskazują, że wiosną tego roku również przedstawiciele tych nacji są rzadziej zgłaszani w opolskich jednostkach ZUS, niż na przełomie lata i jesieni 2019 r.W porównaniu do jesieni liczba obcokrajowców za których opolscy pracodawcy deklarowali opłacanie składek w ZUS spadła. Widać to wyraźnie po obywatelach Ukrainy, którzy stanowili zdecydowaną większość zagranicznych pracowników. Obecnie w naszym regionie składki są opłacane za niecałe 13,4 tysięcy pracujących obywateli tego kraju. Przyjmując, że najlepszym okresem pod tym względem była wczesna jesień 2019 roku, gdy liczba ubezpieczonych Ukraińców sięgała niemal 17,9 tysięcy, spadek jest odczuwalny - Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.
Tu siłą rzeczy, różnice w liczbach bezwzględnych nie są tak pokaźne. Na przykład Mołdawian było 469, a teraz jest 401, Białorusinów było 371, a obecnie 340. Gruzinów było 269, a w maju tego roku 237. Co ciekawe, w przypadku kilku narodowości opolski ZUS odnotował wzrost ilości osób ubezpieczonych. Tu przykładem są Filipińczycy, których jest 80, a jesienią 2019 r. było ich 55 oraz Uzbecy, których jest 44, a kilka miesięcy temu 36.
Własny biznes? Dlaczego nie!
Coraz większą aktywność przejawiają cudzoziemcy w prowadzeniu działalności gospodarczej. We wrześniu 2019 r. oddziały ZUS w całym kraju notowały 18,8 tys. ubezpieczonych prowadzących własny biznes, a podających inne obywatelstwo niż polskie. Na początku maja liczba ta sięgnęła 20 tys. Podobna tendencja ma miejsce na Opolszczyźnie.
Do tej pory większość z cudzoziemców, bo 58 proc. było aktywnych zawodowo w ramach umowy o pracę, pozostali pracowali na podstawie umów cywilnoprawnych, które również podlegają oskładkowaniu. Głównymi gałęziami gospodarki, w których cudzoziemcy świadczyli pracę to usługi ochrony mienia, utrzymania czystości (23 proc.), przemysł i przetwórstwo (15 proc.), oraz budownictwo (12 proc.).Porównując jesień 2019 roku do aktualnych danych można stwierdzić, że cudzoziemcy coraz chętniej rejestrują pozarolniczą działalność gospodarczą. Wówczas taką inicjatywę podjęło w regionie 313 osób, a teraz mamy ich 347. Najliczniejszą reprezentację w tym gronie mają obywatele Ukrainy, którzy w sile 139 osób zgłosili opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne - Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS.